Przed 21. kolejką zmagań LOTTO Ekstraklasy Piast chciał zbliżyć się do podium, z kolei Cracovia miała okazję wskoczyć do górnej ósemki. W Krakowie lepsi okazali się gospodarze, pokonując ekipę z Gliwic 2:1. Mimo że przegrywali po golu Jorge Félixa, zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść za sprawą Airama Cabrery oraz debiutującego w lidze Sergui Hanci.
Bardzo dobre tempo meczu oglądali kibice zgromadzeni na trybunach w Krakowie. Pierwszego gola w 22. minucie zdobyli jednak goście. Martin Konczkowski na prawej flance ograł dwóch obrońców Cracovii, wrzucił piłkę w pole karne, a tam Jorge Félix posłał ją w samo okienko bramki strzeżonej przez Michala Peškovicia. Do wyrównania przepięknym strzałem doprowadził Airam Cabrera. Hiszpan uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego, a futbolówka trafiła tuż obok słupka.
W drugiej połowie podopieczni Michała Probierza błyskawicznie wyszli na prowadzenie. Marcin Budziński na lewym skrzydle zagrał do strzelca pierwszego gola i wystawił piłkę do Sergiu Hanci, a ten w debiucie w Ekstraklasa zanotował premierowe trafienie. Kropkę nad „i” mógł postawić Mateusz Wdowiak, lecz przegrał pojedynek sam na sam z Františkiem Plachem. Ostatniecz Cracovia odniosła 5. z rzędu zwycięstwo w Ekstraklasie - na tę chwilę znajduje się w górnej ósemce.
