Jesus Imaz z Jagiellonii Białystok już w piątym meczu z rzędu w PKO Bank Polski Ekstraklasie strzelił gola. To wyrównanie najlepszego rezultatu w najwyższej polskiej lidze od sezonu 2016/2017.
Precyzyjny strzał Jesusa Imaza w 68. minucie doprowadził do wyrównania stanu rywalizacji Jagiellonii Białystok z Rakowem Częstochowa (1:1). W indywidualnym aspekcie ofensywny piłkarz mistrzów Polski zapisał w ten sposób na swoje konto piąty mecz z rzędu z golem strzelonym w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Ostatnim zawodnikiem z taką serią był w lidze Kamil Grosicki z Pogoni Szczecin w kwietniu 2022 roku. Od początku sezonu 2016/2017 nikomu jak dotąd nie udało się przebić tego osiągnięcia. Ostatnim piłkarzem, który zdołał w sześciu następujących po sobie konfrontacjach wpisać się na listę strzelców w tych rozgrywkach był natomiast Deniss Rakels z Cracovii w okresie listopad - grudzień 2015 roku.
Sam Imaz także pierwszy raz w karierze zdobył bramki w pięciu meczach z rzędu. Wyrównał też najlepsze osiągnięcie Jagi autorstwa Tomasza Frankowskiego (maj-sierpień 2011). Seria "Franka" dzieliła się jednak na dwa sezony (2010/2011 i 2011/2012). W pięciu swoich meczach z rzędu, trafiał także Patryk Tuszyński w 2015 roku. Jaga natomiast w tym czasie grała sześć razy, ale raz napastnik ten pauzował.