Bramkarz: Jakub Mądrzyk (Polska U-21) - Urodzony w 2003 roku golkiper Stali Mielec otrzymał powołanie do młodzieżowej kadry reprezentacji Polski. Debiut w zespole U-21 zaliczył w czerwcu, rozgrywając 45 minut i tracąc dwie bramki. Tym razem na boisku spędził tyle samo czasu (drugą połowę meczu z Islandią rozegrał Xavier Dziekoński z Korony Kielce), ale gola nie wpuścił.

Lewy obrońca: Erik Janza (Słowenia) - pracowita przerwa reprezentacyjna to nic nowego dla Erika Janzy. Kapitan Górnika Zabrze w minionym tygodniu rozegrał dwa pełne spotkania z Norwegią i Austrią w ramach Ligi Narodów UEFA. Niestety nie podtrzymał swojej doskonałej formy ofensywnej (w PKO Bank Polski Ekstraklasie: 3 asysty w 4 meczach).

Środkowi obrońcy: Simeon Petrov i Alex Petkow (Bułgaria) - tworzą zgraną parę w Śląsku Wrocław i w drużynie narodowej. Obaj rozegrali komplet minut dla Bułgarii w Lidze Narodów UEFA, tracąc w dwóch meczach tylko jedną bramkę.

Prawy obrońca: Otar Kakabadze (Gruzja) - gra wszystko w Cracovii i prawie wszystko w reprezentacji. Gruzja co prawda nie wygrała ani z Ukrainą ani z Czechami, ale Kakabadze ma powody do zadowolenia. W pierwszym meczu spędził na boisku pełne 90 minut, a w drugim 79, ale zanotował asystę.

Lewy pomocnik: Daniel Hakans (Finlandia) - skrzydłowy Lecha Poznań dopiero wraca do formy po kontuzji, ale nawet bez częstej gry w pierwszym składzie lidera, stawia na niego selekcjoner Finlandii. W meczu z Irlandią wszedł z ławki w drugiej połowie, ale dał na tyle dobrą zmianę, że z Grecją w Lidze Narodów UEFA zagrał od początku.

Środkowy pomocnik: Taras Romanczuk (Polska) - mecz z Portugalią nie dał nam wielu powodów do radości, ale cieszyć może występ Tarasa Romanczuka. Kapitan Jagiellonii Białystok rywalizował z Cristiano Ronaldo i spółką przez pełne 90 minut.

Środkowy pomocnik: Antoni Kozubal (Polska) - przyszłość drużyny narodowej. Zadebiutował w spotkaniu z Portugalią, wchodząc z ławki w końcówce. Nie każdy w wieku 20 lat miał okazję występu na tym poziomie, więc nic tylko się cieszyć, że utalentowany pomocnik Lecha Poznań zbiera cenne doświadczenie.

Prawy pomocnik: Wahan Biczachczjan (Armenia) - podczas listopadowej przerwy reprezentacyjnej pomocnik Pogoni Szczecin rozegrał swoje 16 spotkanie w seniorskiej kadrze Armenii odkąd trafił do Ekstraklasy. W historii naszej ligi nie było zawodnika, który tak często grałby w tym zespole. Wahan Biczachczjan wystąpił od pierwszej minuty w starciu z Łotwą.

Napastnik: Benjamin Kallman (Finlandia) - nie dziwi nas, że napastnik Cracovii jest kluczową postacią swojej reprezentacji, bo w trwającym sezonie w PKO Bank Polski Ekstraklasie nie ma sobie równych w klasyfikacji kanadyjskiej (16, przewaga czterech punktów nad 2. miejscem). Dziwi nas jednak, że Finlandia z nim w składzie nie zdobyła w listopadzie ani jednej bramki.

Napastnik: Jewgienij Szykawka (Białoruś) - w minionym sezonie wysoko zawiesił poprzeczkę, strzelając dziesięć goli. W trwającej kampanii jeszcze ani razu nie trafił do siatki. Miał dwie kolejne szanse reprezentując swój kraj w meczach z Irlandią Północną i Bułgarią, ale i tym razem nie zdobył bramki. Selekcjoner Białorusi nie traci jednak zaufania do Szykawki, który gra w kadrze we wszystkich możliwych spotkaniach.