Puszcza walczy do ostatnich minut! Podopieczni trenera Tomasza Tułacza w doliczonym czasie gry zremisowali z rywalami z Radomia.
W pierwszym poniedziałkowym spotkaniu 29. kolejki rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy najwięcej działo się w drugiej połowie. Po bramce Kamila Pestki gospodarze zdołali odrobić straty za sprawą gola Antoniego Klimka, ale radość miejscowych nie trwała długo – minutę później goście znów prowadzili, tym razem po trafieniu Michała Kaputa. Radomiak nigdy nie przegrał z ekipą z Niepołomic w naszej lidze i podtrzymał tę serię, choć nie mógł sobie dopisać kolejnego zwycięstwa. Remis uratował ukraiński obrońca Roman Jakuba.
PUSZCZA NIEPOŁOMICE 2:2 RADOMIAK RADOM
KLIMEK, JAKUBA – PESTKA, KAPUT