W kontekście drużynowego wyniku bramka Efthymisa Koulourisa pozwoliła tylko zmniejszyć rozmiar porażki Pogoni Szczecin z Piastem Gliwice (1:2). Indywidualnie Grek zachował jednak bezpieczną przewagę nad konkurentami w rywalizację o koronę króla strzelców PKO Bank Polski Ekstraklasy 2024/2025. Był to bowiem jego dwudziesty gol w bieżącej edycji. Ostatnim graczem, który zanotował bardziej okazały rezultat po 28 kolejkach rozgrywek był Tomas Pekhart 2020/2021 z dwudziestoma dwoma trafieniami. Od powstania Ekstraklasy SA (czyli 2005/2006) lepiej od niego wypada jeszcze tylko Nemanja Nikolić 2015/2016 (25 goli). Poza tym na takim etapie rozgrywek wynik równy Koulourisowi zanotowali też w tym okresie: Artjoms Rudnevs 2011/2012, Paweł Brożek 2007/2008 oraz Grzegorz Piechna 2005/2006.

Napastnik Portowców wyrównał zarazem najlepszy indywidualny wynik w liczbie trafień uzyskanych w jednych rozgrywkach w XXI wieku w tym klubie. Przed nim dwadzieścia jeden trafień zanotował tylko Marcin Robak 2013/2014. Jako pierwszy ma też już dwucyfrowy dorobek strzelecki w całej lidze w 2025 roku.